Osoby ustawowo upoważnione do pełnienia funkcji reprezentanta w spółce z o.o., chcąc wyprowadzić z majątku spółki jak najwięcej pieniędzy, przed złożeniem wniosku o ogłoszenie upadłości, podwyższają swoje wynagrodzenie. Wszystkich kombinujących w ten sposób niestety muszę zmartwić.
Zapewniam, że każdy syndyk obejmujący majątek upadłej spółki zakwestionuje wygórowane wynagrodzenie w umowie za okres sześciu miesięcy przed dniem złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości, a także za cały okres rozpoznawania przez sąd wniosku o ogłoszenie upadłości. Pomyślisz sobie, a co kiedy już wynagrodzenie zostało wypłacone? Syndyk wcale tym się nie przejmie, ponieważ ma możliwość kwestionowania takiego wynagrodzenia nawet, gdy zostało ono wypłacone.
Wyprowadzenie pieniędzy poprzez podwyższenie wynagrodzenia jest bezskuteczne w stosunku do masy upadłości. Forma umowy także nie ma znaczenia. Zakwestionowane może być wynagrodzenie przysługujące ze stosunku pracy, ale także wynagrodzenie należne z umowy o świadczenie usług. Pamiętaj, że ustanowienie odprawy również podlega uznaniu za bezskuteczne.
Na pocieszenie podpowiem Ci, że nie każde podwyższenie wynagrodzenia będzie zakwestionowane, a jedynie to, które jest rażąco wyższe od przeciętnego wynagrodzenia tego rodzaju i nie jest uzasadnione nakładem pracy. Istotne dla Ciebie będzie, że za bezskuteczne wobec masy upadłości nie powinno zostać uznane nawet rażąco wysokie wynagrodzenie ustalone dla np. osoby posiadającej profesjonalną wiedzę w zakresie pracy nad wyprowadzeniem spółki ze stanu niewypłacalności.
{ 2 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Mało wyrafinowana metoda 🙂
Jedna z wielu 🙂